Obróbka termiczna i inteligentne ule rozwiązaniem na spadek liczebności pszczół miodnych

30 czerwiec 2018
(0 Głosów)
Autor 
W Europie jest około 13 milionów kolonii pszczół miodnych mniej, niż potrzeba do prawidłowego zapylania upraw

Metody wolne od chemikaliów i technologie teledetekcyjne mogą pomóc zapobiec wymieraniu pszczelich rodzin - podaje Wspólnotowy Serwis Informacyjny Badań i Rozwoju CORDIS.

Od kilkudziesięciu lat liczebność pszczół miodnych, dzikich pszczół i innych zapylaczy w Europie spada. Szkodniki, patogeny, pestycydy i zmiana klimatu spowodowały, że śmiertelność pszczół jest już na bardzo niepokojącym poziomie. Obecnie w Europie jest około 13 milionów kolonii pszczół miodnych mniej, niż potrzeba do prawidłowego zapylania upraw.

Krytyczny spadek liczebności pszczół miodnych jest motorem działań na rzecz rozwiązania tego problemu w całej Europie. Dwa przedsiębiorstwa zdobyły środki unijne na opracowanie innowacyjnych rozwiązań pszczelarskich: bezchemicznej metody zwalczania szkodników (w ramach projektu HApi) oraz koncepcji połączonych uli (w ramach projektu BEE LABEL).

 

Bezchemiczne zwalczanie roztocza Varroa

Metoda zwalczania szkodników została zaproponowana przez pewną austriacką firmę inżynieryjną. Koncentruje się ona na zwalczaniu zarażenia roztoczem Varroa oraz przenoszonego przez niego wyniszczającego wirusa zdeformowanych skrzydeł. Pasożytnicze roztocza przedostają się do uli, przyczepiając się do grzbietów dorosłych pszczół. Następnie wślizgują się do komórek wylęgowych, a po ich zamknięciu zaczynają żywić się rozwijającymi się pszczołami. W ciągu kilku dni samice roztoczy zaczynają znosić jaja, które rozmnażają się po osiągnięciu dojrzałości. Zanim pszczoła rozwinie się i opuści swoją komórkę, wraz z nią pojawiają się aż trzy zapłodnione roztocza, kontynuując cykl. Rozległe zakażenie roztoczami Varroa jest w stanie uśmiercić całe kolonie pszczół za sprawą przenoszonych przez nie chorób i wirusów.

Większość metod rozwiązuje problem poprzez stosowanie środków chemicznych w celu zahamowaniu rozwoju roztoczy. Aby jednak uniknąć negatywnego wpływu środków chemicznych na jakość wosku i smak miodu, ule można oczyszczać dopiero po zebraniu miodu. Z drugiej strony, czekanie także stwarza problemy: zmiany klimatu doprowadziły do przyspieszenia sezonu lęgowego pszczół, co daje roztoczom więcej czasu na rozmnażanie się.

Opracowana przez firmę innowacyjna metoda umożliwia rozpoczęcie leczenia na początku sezonu, ponieważ nie wykorzystuje żadnych środków chemicznych. Jej skuteczność opiera się na pewnym kluczowym fakcie. W trakcie przeobrażania się larw w dojrzałe pszczoły są one odporne na bardzo wysokie temperatury. Pasożyty nie posiadają takiej zdolności.

Ramki uli zawierające komórki wylęgowe wprowadza się do urządzenia nazywanego Varroa Controller. Szczelnie zamknięte komórki wylęgowe są wystawione na działanie temperatury rzędu 40–47°C przez dwie godziny. Zabieg ten jest bezpieczny dla larw, ale roztocza umierają w ciągu kilku godzin.

Projekt HApi (HApi - Hyperthermia in Apiculture - A new product against the Deformed Wing Virus of honey bees) został już akończony. Koncentrował się na hipertermii jako bezchemicznej metodzie zwalczania szkodników.

 

Połączone ule

Francuski start-up rozwiązał problem malejącej populacji pszczół, podchodząc do niego z innej perspektywy. Badacze opracowali zdalny system monitorowania o nazwie Bee Label, który ostrzega pszczelarzy przed problemami dotyczącymi uli.

Temperatura, jasność, wilgotność, orientacja i stabilność inteligentnego ula są monitorowane za pomocą czujników. Czujnik masy informuje pszczelarzy o wielkości kolonii i produkcji miodu. Zmiany pogodowe wpływające na zachowanie pszczół są również rejestrowane w oparciu o pomiary ciśnienia atmosferycznego. Informacje te są wysyłane do właściciela ula e-mailem lub SMS-em.

System oferuje również rozwiązanie narastającego problemu kradzieży uli. Alarm przeciwkradzieżowy informuje pszczelarzy, gdy dojdzie do przemieszczenia uli.

Uczestnicy projektu BEE LABEL (Bee Label: A new remote beehive surveillance for better bee health and secured pollination) pracują nad udoskonaleniem systemu poprzez dodanie nowych czujników, kamer i paneli słonecznych.

Zostaw swój komentarz

Upewnij się, że podałeś wszystkie informacje w polach wymaganych(*) Kod HTML nie jest dozwolony.

Nasze tytuły:

  • portal informacyjny: zycierolnika.pl
  • kwartalnik: " Życie Rolnika Magazyn Polski" 
Do
góry
Używamy plików cookie żeby usprawnić działanie naszej strony. Pozostając na naszej stronie, wyrażasz na to zgodę. More details…