Jest to „Program działań mających na celu zmniejszenie zanieczyszczenia wód azotanami pochodzącymi ze źródeł rolniczych oraz zapobieganie dalszemu zanieczyszczeniu” (Dz. U. z 2018 r. poz. 1339). Ma on związek z obowiązującym w Polsce od 1 stycznia 2018 nowym Prawem Wodnym.
Program wprowadza nowe zasady stosowania nawozów azotowych na gruntach ornych. W Polsce będą obowiązywać różne terminy, w których będzie można stosować nawozy azotowe mineralne i naturalne płynne. Dlatego warto zapoznać się z pełną treścią nowego rozporządzenia dostępnego na rządowych stronach internetowych.
Stabilizatory azotu na ratunek
Nowe przepisy mogą wprawić rolników w zakłopotanie: jak działać zgodnie z prawem, a jednocześnie zachować efektywną produkcję? Problem pojawia się, gdy rośliny rozpoczną wegetację przed 1 marca, a nowe przepisy nie zezwalają na nawożenie ich w tym okresie azotem. Rozwiązaniem, które pozwoli utrzymać wysoką produkcję i zapewni uprawom, zwłaszcza oziminom, dostęp do azotu, są inhibitory nitryfikacji (stabilizatory azotu).
Inhibitor nitryfikacji jest w stanie przełamać istniejące bariery ograniczające możliwości wyboru różnych typów nawozów (mocznik, saletra amonowa, RSM), narzucające określone terminy ich stosowania, czy też ograniczające efektywność plonotwórczą zastosowanego azotu. Pomoże on rolnikom w racjonalnym zarządzaniu azotem w łanie czy na plantacji, aby wtedy, gdy jest on najintensywniej pobierany, był dostępny dla rośliny.
Przykładem takiego produktu jest N-Lock™ Max firmy Corteva Agriscience. To stabilizator azotu sprawdzony i stosowany w USA, a od niedawna także w Europie. Wykorzystywany jest w uprawie kukurydzy, zbóż i rzepaku. Zastosowany jesienią w uprawach ozimych zapobiegnie stratom czy wymywaniu azotu do wód gruntowych późną jesienią i zimą, a w konsekwencji ochroni środowisko. N-Lock™ Max pozostawia azot wniesiony jesienią w postaci mocznika, RSM w warstwie gleby, z której rośliny mogą go pobierać wczesną wiosną – nawet przed 1 marca, czyli w okresie, w którym w myśl nowych przepisów nie będzie można stosować nawozów azotowych. N-Lock™ Max zachowuje w glebie azot w formie amonowej, która nie zwiększa uwodnienia ozimin – nie wpływa negatywnie na przezimowanie oraz jest najbardziej efektywnie pobieraną formą azotu na przedwiośniu, przy temperaturach do 8–10 °C.
Jak działa N-Lock™?
Technologia N-Lock™ pomaga maksymalizować plony przy ograniczonych dawkach nawożenia azotem, terminach jego stosowania i minimalizować jego negatywny wpływ na środowisko – zmniejsza ryzyko skażenia wód gruntowych i emisję gazów cieplarnianych. Wymierne zyski z jej stosowania to choćby zwiększona efektywność nawożenia azotem, maksymalizacja potencjału plonotwórczego ozimin i efektywne żywienie startowe w nowych uwarunkowaniach prawnych.
Podstawą technologii N-Lock™ jest nitrapiryna, od 40 lat stosowana na świecie jako inhibitor procesu nitryfikacji. Dopiero postęp technologiczny i mikrokapsułowanie nitrapiryny umożliwiły wprowadzenie jej do Europy, jako produktu handlowego o nazwie N-Lock™ Max. Badania polowe z jego zastosowaniem zaczęto w Polsce w 2012 roku i kontynuowano je w następnych latach. Było to konieczne, aby dostosować N-Lock™ Max do technologii nawożenia azotem i popularnych nawozów stosowanych w naszym kraju.
Perspektywy na przyszłość
Doświadczenia z Niemiec i Czech pokazują, że stosowanie inhibitorów nitryfikacji pomaga ochronić środowiska i ograniczyć wypłukiwanie szkodliwego dla niego azotu. Wprowadzenie przez rolników do technologii nawożenia azotem nowych rozwiązań może zatem w przyszłości doprowadzić do złagodzenia przepisów, gdyż nawet przy mniej restrykcyjnych ograniczeniach czasowych jesienią, w przypadku nawożenia azotem i stosowania inhibitora nitryfikacji, zanieczyszczeń do wody dostawać się będzie mniej.
Dr inż. Grzegorz Grochot,
Specjalista do spraw doświadczalnictwa i agrotechniki firmy Corteva Agriscience, działu rolniczego DowDuPont