Nowe odmiany rzepaku ozimego DuPont Pioneer

21 czerwiec 2017
(0 Głosów)
Autor 

Wschody rzepaku podczas minionej jesieni były mocno zróżnicowane.

Rzepaki wysiewane w dru­giej dekadzie sierpnia, zwłaszcza te na cięższych ziemiach skorzystały z zasobów wody nagromadzonej pod­czas żniw zbożowych i dzięki temu bardzo dobrze pora­dziły sobie z suszą, która wystąpiła w pierwszej i drugiej dekadzie września. Dużo gorzej wrześniowe upały znosiły rośliny posiane między 20-30 sierpnia. Na tych plantacjach można było obserwować bardzo nierówne wschody oraz zdecydowanie niższą fazę rozwojową w stosunku do roślin wysianych we wcześniejszych terminach. Wielu plantatorów obawiało się, że rzepaki wejdą w zimowanie w bardzo niskich fazach rozwojowych, podobnie jak w ubiegłym roku, co może przyczynić się do kolejnych wymarznięć. Jednak pogoda w tym roku była łaskawa dla rolników. Przełom września i października obfitował w opady i wysokie temperatury. Rzepaki na takie warunki zare­agowały bardzo szybko i nadro­biły zaległości. Bujny wzrost w przeciągu kilku tygodni spowo­dował, iż rolnicy zostali zmuszeni nawet do dwu­krotnego skraca­nia rzepaku. Nie­którzy z plantatorów zastosowali zbyt słabe regulatory lub spóźnili się z zabiegiem regulacji wzrostu. Przyczyniło się to do dość wyraźnego wydłużenia stożka wzrostu, co z pewnością znacznie obniży zdolności zimowania rze­paku (Fot. 1.). 1
Wielu rolników boryka się z problemem jesiennego skra­cania rzepaku, dlatego firma DuPont Pioneer wychodzi im naprzeciw z ofertą półkarłowych rzepaków ozimych Maximus. Są to rośliny, które wytwarzają zdecydowanie mniej masy wegetatywnej (dzięki temu mają mniejsze zapotrzebowanie m. in. na azot i wodę), bardzo głęboko się korzenią, co predysponuje je do uprawy na lżejszych stanowiskach. Gen karłowatości, który jest wszczepiony w genotyp roślin powoduje, że rolnicy nie muszą sięgać po drogie środki hamujące jesienny i wiosenny wzrost rzepaku.
Ulepszona odmiana PX 113
Wśród siedmiu Maximusów, które oferuje firma DuPont Pioneer na szczególną uwagę zasługuje odmiana PX 113. Odmiana ta charakteryzuje się wysoce mocną zimnotr­wałością, wynikającą z bardzo niskiego osadzenia korze­niowej, która jest „wciągana” pod powierzchnię gleby, co zdecydowanie podnosi zimnotrwałość roślin

(Fot.2). Niskie osadzenie szyjki korzeniowej PX 1132
Oprócz dobrego zimowania roślina wykazuje się bar­dzo dobrą odpornością na suchą zgniliznę kapustnych. Wysoką tolerancję na większą liczbę ras phoma zawdzię­cza genowi odporności Rlm7. Niektórzy plantatorzy rze­paku, którzy mieli już w uprawie starsze odmiany z rodziny Maximusów zarzucali im słaby wigor, zwłaszcza wiosenny. Aby sprostać oczekiwaniom farmerów hodowcy DuPont Pioneer ulepszyli odmianę PX113, dzięki czemu posiada najlepszy wigor jesienny i wiosenny w stosunku do innych odmian półkarłowych.

Fot. 3. Plantacja PX 113-jesień 216

3

Fot. 4. Pokrój rośliny- PX 113

4


Dużą zaletą nowego Maximusa, jest bardzo sta­bilne, wierne i wysokie plonowanie. Już w bada­niach rejestracyjnych można było zauważyć, że ta odmiana jest kolejnym krokiem w hodowli odmian półkarłowych. Do podobnych wniosków można dojść analizując wyniki badań jednostek nieza­leżnych jak i doświadczenia polowe firmy DuPont Pioneer.
PT 225 – odmiana długosłoma
DuPont Pioneer nie zapomina o klientach, którzy chcą uprawiać odmiany długosłome. Spośród roślin o tradycyjnej długości słomy na uwagę zasługuje nowa odmiana PT 225. Nowy, wczesny mieszaniec charakteryzuje się wysokim wigorem jesiennym, dzięki czemu bardzo dobrze toleruje opóźniony siew. PT 225 wymaga regulacji wzrostu jesienią jak i wio­sną. Regulator zastosowany jesienią znacznie poprawia (i tak bardzo wysoką) zdolność prze­zimowania rośliny. Cechą odmianową PT 225 charakterystyczną dla jej wyglądu wiosną, jest przechylenie pędu głównego rośliny co wyróż­nia tę odmianę od innych na polu i nie wskazuje na to, jak można by sądzić, że roślina wylegnie. Właściwe zastosowanie regulatorów wzrostu zapobiega wyleganiu tej odmiany.
PT 225 jest mieszańcem wysokim, co może utrudniać końcowe zabiegi agrochemiczne (skle­janie łuszczyn czy desykacja). Odporność na osypywanie się nasion umożliwia nam pominię­cie zabiegu sklejania łuszczyn, co pozwala obni­żyć koszty uprawy i wyeliminować konieczność dodatkowego wjazdu opryskiwaczem w bardzo gęsty i wysoki łan.


Dariusz Rzymowski
koordynator doświadczeń polowych rzepaku
DuPont Pioneer

Zostaw swój komentarz

Upewnij się, że podałeś wszystkie informacje w polach wymaganych(*) Kod HTML nie jest dozwolony.

Nasze tytuły:

  • portal informacyjny: zycierolnika.pl
  • kwartalnik: " Życie Rolnika Magazyn Polski" 
Do
góry
Używamy plików cookie żeby usprawnić działanie naszej strony. Pozostając na naszej stronie, wyrażasz na to zgodę. More details…