Świat nauki na tyle ingeruje już w naturę, że naukowcom z Uniwersytetu Illinois i Departamentu Rolnictwa Stanów Zjednoczonych udało się „naprawić” fotosyntezę u roślin. Mówiąc dokładniej, uprościli proces fotooddychania, dzięki czemu uzyskano większe plony. Niewątpliwie eksperyment ten jest całkowicie innowacyjny, ale czy warto na tyle ingerować w perfekcję przyrody?