Pożary spowodowane wypalaniem traw stanowią poważne niebezpieczeństwo dla ludzi, budynków, lasów i zwierząt. Niestety, mimo wielu apeli nadal są praktykowane. Pamiętajmy, że wypalanie traw jest nie tylko niebezpieczne, ale i zabronione.
Bardzo nieszczęśliwie skończyła się próba gaszenia pożaru przez jednego z mieszkańców gminy Gorzków, do którego doszło 21 listopada br. Właściciel budynku chcąc ugasić zaprószony ogień, zamiast wodą polał go benzyną. Dom spłonął doszczętnie.
Liczba ofiar największego i najbardziej zabójczego pożaru w historii Kalifornii wynosi co najmniej 63 osoby. Ponad 600 osób uznaje się za zaginione. Gęsty dym zasłania słońce i obniża temperaturę.
Do pożaru zboża na pniu doszło w zeszłym tygodniu w miejscowości Sulin. Rolnicy chcąc powstrzymać dalsze rozprzestrzenianie się ognia, odcięli mu drogę za pomocą pługa.
Do pożaru wnętrza kombajnu zbożowego doszło podczas prac polowych. Maszynę o wartości 300 tys. złotych udało się jednak uratować.
Konflikt w rodzinie był przyczyną podpalenia kombajnu oraz ciągnika rolniczego na jednej z posesji w gminie Miączyn. Straty wyceniono na kwotę 80 tys. zł.
Do pożaru drewnianej stodoły w Krajkowie doszło w sobotę 3 lutego br. około godz. 17:00. W akcji brało udział sześć jednostek straży pożarnej.
Do pożaru stajni doszło 10.01.18 r. w miejscowości Najdziszów w powiecie będzińskim. Całkowicie spłonęła drewniana konstrukcja budynku. Nie udało się uratować także jednego z przebywających w niej koni.
