Wydrukuj tę stronę

Wścieklizna to wciąż aktualny problem. Co o niej wiemy?

15 wrzesień 2020
(0 Głosów)
Autor 
Wirus przenoszony jest ze śliną chorego zwierzęcia

Przyczyną wścieklizny jest wirus, który przenosi się ze zwierząt na człowieka. Głównym źródłem zakażenia (ok. 95% przypadków u ludzi) są psy; rzadziej koty, nietoperze, dzikie drapieżniki. (tj. wilki, lisy, nietoperze, ale także wiewiórki, sarny).

Zakażenie wścieklizną
Do zakażenia może dojść bardzo szybko. Do zakażenia człowieka dochodzi poprzez ugryzienie przez zwierzę lub bezpośredni kontakt (zwykle śluzówek, uszkodzonej skóry) ze śliną zakażonych zwierząt.

Objawy wścieklizny
Okres inkubacji wścieklizny może trwać 3-8 tygodni (lub dłużej), a po nim pojawiają się niespecyficzne objawy, tj. bóle głowy, gorączka, nudności, niepokój, podniecenie, obrzmienie skóry wokół miejsca ugryzienia. Następnie pojawiają się porażenia mięśni i śpiączka. Charakterystycznym objawem wścieklizny u człowieka jest wodowstręt i światłowstręt.

- Niestety w chwili pojawienia się objawów zwykle jest już zbyt późno na pomoc. Dlatego tak ważne jest jak najwcześniejsze poinformowanie lekarza o fakcie pokąsania, oplucia lub zadrapania przez zwierzę, co do którego nie ma pewności, że nie jest zakażone wirusem lub chore. W celu zapobieżenia chorobie istnieje szczepionka, którą podaje się jak najszybciej po narażeniu na zakażenie wg określonego schematu, o czym zdecyduje lekarz kwalifikujący do szczepienia, który może zalecić także np. podanie dodatkowo surowicy odpornościowej – powiedział Paweł Dopierała Z Wielkopolskiej Izby Rolniczej.

 

Źródło: WIR

Redakcja

Ostatnie od Redakcja

Używamy plików cookie żeby usprawnić działanie naszej strony. Pozostając na naszej stronie, wyrażasz na to zgodę. More details…