Na Polanie Edukacyjnej Ogrodu Dendrologicznego Wydziału Leśnego Uniwersytety Przyrodniczego w Poznaniu odbyły się pokazy dotyczące zastosowania łuku myśliwskiego w pozyskiwaniu zwierzyny.

- Polowania z łukiem można wykorzystać wszędzie tam, gdzie nie jest to możliwe w tradycyjny sposób z użyciem broni palnej, na terenach gdzie jest znacznie ograniczone lub niedopuszczalne przez prawo. Dotyczy to, np. terenów zurbanizowanych, terenów wyłączonych z obwodów łowieckich. Obecnie narastają szkody w ogródkach działkowych, prywatnych posesjach które są wyrządzane przez dziką zwierzynę, czy też w pobliżu zabudowań. Niestety nie ma możliwości przeprowadzenia polowania przez koła łowieckie, gdyż obszary te są wyłączone z obwodów łowieckich. Możliwość posiłkowania się łucznictwem w takich wypadkach może okazać się kluczowa w skutecznych działaniach przyczyniających się do redukcji zwierząt wyrządzających te szkody – zwrócił uwagę  dr inż. Mikołaj Jakubowski Łowczy Okręgowy Polskiego Związku Łowieckiego w Poznaniu.

Komisja Łucznicza będzie promować stosowanie łuku w łowiectwie
Głównym celem powołanej przy Zarządzie Okręgowym PZŁ w Poznaniu Komisji Łuczniczej jest promocja łuku w łowiectwie. W Unii Europejskiej polowanie za pomocą łuku dozwolone jest w 15 z 27 państw członkowskich. W Polsce niestety ciągle nie ma pozwolenia na stosowanie go w łowiectwie. Sprawa zwierzyny na terenie miast pozostaje nadal nierozwiązana.

Obecnie na terenach dużych miast spotyka się watahy po 40-50 sztuk, które są przyczyną ogromnych szkód, również komunikacyjnych. Od 4 lat jest prowadzony program na terenach miast, w którym organizacja łucznicza zobowiązała się bezpłatnie do pozyskiwania zwierzyny np. na terenie Barcelony. Program ten nie polegał na wystrzelaniu wszystkich zwierząt z terenów miast, a jego ograniczenie oraz wypychanie z danych terenów oraz zmianę behawioryzmu zwierząt. Próbowano również wykorzystać mięso dzików z tych terenów do spożycia, np. przez osoby bezdomne, jednak po badaniach okazało się, że mięso zwierząt pozyskanych na terenach miejskich nie nadaje się do spożycia.

Tereny miejskie nie znajdują się pod jurysdykcją PZŁ, jakiekolwiek urządzenie na terenie miasta nie jest polowaniem w sensie prawnym.

Zalety polowania z łukiem
Głównym elementem wydarzenia były pokazy na czym polega polowanie z łukiem oraz przedstawienie jego zalety. Główną cechą jest bezsprzecznie bezpieczeństwo, gdyż polowanie takie odbywa się maksymalnie do 30 m przy świetle dziennym. W konsekwencji łucznik musi rozwinąć umiejętności niezbędne do polowania na dystansach zdecydowanie mniejszych niż normalna odległość strzału z broni palnej i nie jest możliwe nierozpoznanie celu. Polowanie z łukiem eliminuje ryzyko przypadkowego i niezamierzonego wystrzału. W przypadku polowania z zasiadki wyklucza się ryzyko rykoszetu strzały, gdyż strzał oddawany jest w przeważającej większości pod dużym kątem w dół w kierunku ziemi. Ograniczone jest również ryzyko zranienia osoby postronnej w przypadku przejścia strzały przez tuszę, ze względu na mniejszą energię kinetyczną strzały. Dodatkowym elementem wskazującym na zalety łucznictwa jest reakcja samych zwierząt, które nie reagują ostrym bólem i stresem na trafienie strzałą, co jest potwierdzone badaniami naukowymi.

Organizatorzy spotkania podkreślili, że obecnie konieczne są działania, które przybliżą zalety polowania z łukiem i wykorzystania jego możliwości na terenach na których nie jest możliwe przeprowadzenie polowania z bronią palną.

- Postulat ten popiera również Wielkopolska Izba Rolnicza. Już w 2018 roku uczestnicy konferencji "Prawo Łowieckie w aspekcie społecznym, środowiskowym, rolniczym i ekonomicznym" realizowanym w ramach KSOW, zgłaszali konieczność prawnego uregulowania możliwości wykonywania polowania z łukiem. Obecnie WIR wystosowała prośbę do wszystkich Zarządów Okręgowych PZŁ w Wielkopolsce o rozważenie zapoczątkowania działań Polskiego Związku Łowieckiego nakierowanych na zmianę regulacji prawnych dotyczących wykonywania polowania z wykorzystaniem łuku – infrmuje Barbara Idczak z Wielkopolskiej Izby Rolniczej.

Oprac. Sabina Pietrek, źródło: WIR