Żywienie pastwiskowe – zalety i wady

22 kwiecień 2020
(0 Głosów)
Autor 
Dla wielu hodowców żywienie pastwiskowe to spore i pracochłonne wyzwanie Fot. zycierolnika.pl

Żywienie pastwiskowe stada hodowlanego posiada szerokie grono zwolenników jak i osób, które nastawione są do niego sceptycznie. PFHBiPM przedstawia wszystkie wady i zalety tej formy żywienia.

W rolnictwie istnieje też grupa hodowców, którzy z powodu warunków pogodowych typu susza,  mają mniejszą bazę pasz niż w poprzednich sezonach i sa niejako zmuszeni  do wypasu lub skarmiania zielonek.

Zalety i wady żywienia pastwiskowego
Doradcy żywieniowi PFHBiPM do zalet żywienia pastwiskowego zaliczają niewątpliwie: niski koszt pozyskania, wysoką strawność składników pokarmowych, bardzo wysoką zawartość B-karotenu, ruch krów i możliwość przebywania na słońcu – synteza deficytowej witaminy D, a za tym idzie poprawa parametrów rozrodu.

Do wad zaliczyli dużą zmienność, która bardzo utrudnia prawidłowe zbilansowanie dawki pokarmowej, zwłaszcza w przypadku gospodarstw z wysoką wydajnością.  Konieczność organizowania pastwiska to dodatkowy czas, który rolnik musi przeznaczyć na przepędy. Wiąże się z nimi także ryzyko wystąpienia urazów i zakażenia pasożytami.  

 

Prawidłowy wypas bydła – jaki powinien być?
Wybierając miejsce pod wypas należy mieć na uwadze, że z punktu widzenia żywieniowego ruń dobrego pastwiska powinna charakteryzować się przede wszystkim dobrym i urozmaiconym składem botanicznym oraz odpowiednią gęstością.


- Najlepiej pobierana jest ruń o wysokości 12-18 cm, zwarta i zawierająca w swej masie głównie liście. Do najlepiej plonujących i najchętniej zjadanych przez zwierzęta traw zalicza się koniczynę białą, życicę trwałą, tymotkę łąkową oraz wiechlinę łąkową . Należy mieć jednak na uwadze fakt, że jest to pasza bardzo zmienna.  Dodatkowo mamy brak kontroli nad ilością zjadanej zielonki i ciężko jest utrafić w stale odpowiedni stosunek białka do energii -  komentuje Grzegorz Siłuch z PFHBiPM.

Nie bez znaczenia jest  przechodzenie krów z okresu zimowego na okres pastwiskowy z zachowaniem okresu przejściowego. Wszystkie szybkie zmiany są w przypadku bydła bardzo niewskazane i mogą zaowocować niestrawnością i biegunką. Na początku sezonu pastwisko za zwyczaj jest bardziej białkowe a mniej energetyczne.  Wraz z kolejnymi odrostami charakteryzuje się wyższą zawartością włókna z jednoczesnym zmniejszeniem zawartości białka i energii.

- Dobrą praktyką jest w całym okresie pastwiskowym stosowanie kiszonki z kukurydzy, wysłodki buraczanej i  mieszanek treściwych bardziej energetycznych, gdzie podstawą będzie ziarno zbóż, najlepiej z dużym udziałem kukurydzy i jęczmienia oraz mniejszym udziałem komponentów białkowych, a zwłaszcza mocznika. W większości przypadków sprawdza się poziom białka oscylujący w granicach 16% BO i wraz z kolejnymi odrostami systematyczne korygowanie parametrów mieszanki w zależności od stanu pastwiska i reszty komponentów w dawce. Istotne jest też żywienie mineralno-witaminowe, stosowanie premiksów  dedykowanych na okres pastwiskowy, kontrola zawartości wapnia, potasu i magnezu, które w tym okresie wymagają wyższej suplementacji oraz swobodny dostęp do lizawek solnych.   Wskazane jest też podawanie słomy lub siana w celu zapewnienia krowom odpowiedniego poziomu włókna.  Konieczna jest częsta obserwacja i monitoring wyników produkcyjnych, zwłaszcza poziomu mocznika białka i tłuszczu w mleku, a także  bieżące dostosowywanie dawki,  zwłaszcza mieszanki treściwej do aktualnie spasanego pastwiska – dodaje Grzegorz Siłuch.

Należy pamiętać, aby zapewnić stadu dostęp do wody pitnej. Brak dostępu do wody skutkuje  zdecydowanym spadkiem wydajności mlecznej krów, a w skrajnych przypadkach, przy silnym nawożeniu azotowym pastwiska, może spowodować zatrucie, krowa nie będzie mogła rozcieńczyć nadmiernego stężenia mocznika i wydalić go ze zwiększoną ilością moczu. Regularne pojenie krów wywiera na ich produkcyjność nie mniejszy wpływ od żywienia. Nawet najlepsze pastwisko nie zrekompensuje braku lub ograniczonej ilości wody.

Dla wielu hodowców żywienie pastwiskowe to spore i pracochłonne wyzwanie, ponieważ wymaga sporego poświęcenia, częstych zmian oraz dużej dbałości. Stadu stwarza się natomiast bardzo dobre warunki dobrostanowe, które poprawią zdrowotność, odporność i parametry rozrodu naszego stada.

 

 

 

Oprac. Sabina Pietrek, źródło: PFHBiPM

Zostaw swój komentarz

Upewnij się, że podałeś wszystkie informacje w polach wymaganych(*) Kod HTML nie jest dozwolony.

Nasze tytuły:

  • portal informacyjny: zycierolnika.pl
  • kwartalnik: " Życie Rolnika Magazyn Polski" 
Do
góry
Używamy plików cookie żeby usprawnić działanie naszej strony. Pozostając na naszej stronie, wyrażasz na to zgodę. More details…