Wydrukuj tę stronę

Czy robot udojowy jest antidotum na problemy w oborze? Kolejne warsztaty dla hodowców

02 grudzień 2019
(0 Głosów)
Autor 
Warsztaty zorganizowały Inspektorki z Oddziału w Gdańsku PFHBiPM Katarzyna Szreder-Dróżdż i Ewelina Wolska Fot. PFHBiPM

W dniu 26 listopada odbyły się kolejne warsztaty organizowane przez  gdański oddział PFHBiPM, które miały odpowiedzieć na pytanie, czy robot udojowy jest antidotum na problemy występujące w oborze? Przedsięwzięcie było realizowane w oborze pana Andrzeja Klonowskiego w Lichnowach k. Chojnic, w której od czterech lat działa robot udojowy.

Właściciel obory, Pan Andrzej,  w pewnym momencie został postawiony przed faktem podjęcia pilnych decyzji dotyczących dalszego losu gospodarstwa. W 1997 roku ojciec przepisał hodowcy gospodarstwo z 5 krowami, w międzyczasie dokupił likwidowane gospodarstwo z ziemią i 12 krowami. Stado się powiększało, praca w dotychczasowych warunkach i obiektach była coraz bardziej uciążliwa i pracochłonna. W związku z tym, że zawsze w marzeniach myślał o robocie udojowym w 2013 roku podjął ostateczną decyzję że wchodzi w inwestycje. Zaczął od przygotowania wszystkich pozwoleń, a w 2014 roku nadszedł czas budowy nowej obory, w której mają być wszystkie sztuki od cielaka poprzez jałówki do krów, aby gospodarskim okiem mógł je obserwować w jednym miejscu. Wsparcie i fachową wiedzę uzyskał od trzech firm z którymi współpracuje do dzisiaj tj. Wolf System Sp. z o.o., DeLaval i De Heus Sp.z o.o. Wiosną 2016 r. wprowadził do obory krowy. W oborze jest obecnie przeciętnie 60 krów. Za 2018 rok uzyskały one przeciętną wydajność na poziomie 11343 kg mleka od ocenianej sztuki. Ich wydajność nadal wzrasta. Obora pana Klonowskiego, w ubiegłym roku była drugą spośród najlepszych obór w rankingu w powiecie chojnickim. Hodowca swój dorobek hodowlany prezentuje podczas wystaw wojewódzkich i regionalnych. Jedna z jego samic zdobyła trofeum superczempiona. Mleko pozyskane w gospodarstwie rolnik sprzedaje do SM SPOMLEK w Chojnicach, po 1,57 PLN brutto za litr (październik 2019 r.).

 

Czy korzystanie z nowych systemów jest skomplikowane?
Pan Andrzej podczas warsztatów udzielał odpowiedzi na liczne pytania kierowane pod jego adresem od 30 uczestników, którzy są także hodowcami i chcieliby więcej wiedzieć na temat tego typu nowości w oborze.

Robot udojowy jest urządzeniem tak nowoczesnym, że wymaga zmiany mentalnej użytkownika, odpowiedniego przygotowania, i wówczas problemów będzie mniej i można to wszystko opanować oraz cieszyć się z jego użytkowania – mówił Andrzej Klonowski.

Zmiana systemu doju na początku wywołuje stres u krów. Robot oczywiście nie zastąpi zdrowotności samic. Krowy muszą być zdrowe, żeby mogły wykorzystać potencjał jaki oferuje robot z całym systemem zarządzania stadem.

 

Czy postęp technologiczny jest nieunikniony?
Tak, jest nieunikniony. Do hodowli i chowu bydła wchodzą coraz nowsze rozwiązania i będą idealniejsze i być może tańsze. Obecna cena nowej technologii nie zawsze usposabia producentów mleka robienia inwestycji , ale ich efekty są kuszące. Żeby można było produkować mleko na najwyższym poziomie, trzeba przestawić się mentalnie.

Redakcja

Ostatnie od Redakcja

Używamy plików cookie żeby usprawnić działanie naszej strony. Pozostając na naszej stronie, wyrażasz na to zgodę. More details…