Wydrukuj tę stronę

Zepsute kurze jaja porzucił w lesie

03 sierpień 2019
(0 Głosów)
Autor 
Ludziom nadal wydaje się, że las to wysypisko śmieci Fot. Nadleśnictwo Kudypy/ Lasy Państwowe

Kilkanaście tysięcy zepsutych kurzy jaj zamiast do utylizacji trafiło do lasu Nadleśnictwa Kudypy. Straż Leśna intensywnie pracuje, aby sprawca nie pozostał bezkarny.

W lasach znaleziono już sterty starych opon samochodowych, kanapy, telewizory czy stare ubrania – wyobraźnia osób, które mylą las z wysypiskiem śmieci nie ma granic. Wszystko to jednak wciąż wykazuje się małą pomysłowością w porównaniu ze znaleziskiem, jakie odkrył 31 lipca  leśniczy leśnictwa Bobry w warmińskim Nadleśnictwie Kudypy.

Na środku leśnej drogi ktoś wyrzucił cztery palety wypełnione zepsutymi kurzymi jajami. Łącznie było aż kilkanaście tysięcy jaj. Leśnicy o znalezisku poinformowali służby weterynaryjne i sanepid.

Nadleśnictwo będzie jednak musiało zutylizować to znalezisko na własny koszt. Nad wykryciem sprawcy (ukaraniem go i obciążeniem kosztem utylizacji) intensywnie pracuje już Straż Leśna Nadleśnictwa Kudypy.

Ludziom nadal wydaje się, że las to wysypisko śmieci. W 2018 r. Lasy na sprzątnięcie i wywiezienie śmieci wydały ponad 19 mln zł. To o ok. 1 mln zł więcej niż w 2017 r.

Redakcja

Ostatnie od Redakcja

Używamy plików cookie żeby usprawnić działanie naszej strony. Pozostając na naszej stronie, wyrażasz na to zgodę. More details…