Unijny sektor mleczarski w dobie zmian klimatycznych i handlowych

27 lipiec 2019
(0 Głosów)
Autor 
BREXIT, niestabilne globalne otoczenie handlowe na poziomie politycznym i „technicznym” są dziś bardzo niepokojące Fot. zycierolnika.pl

Unijny rynek mleczarski stanął przed wyzwaniem jakim są postępujące zmiany klimatyczne oraz niestabilna sytuacja handlowa na poziomie politycznym, wywołana przez nadchodzący BREXIT.

Światowy wzrost zapotrzebowania na mleko w wysokości około 2% rocznie oraz przejście na żywność wysokiej jakości (białkową) na rynkach wschodzących daje raczej stabilną podstawę dla globalnego sektora mleczarskiego. Należy jednak mieć na uwadze, że globalne rynki mleczarskie charakteryzują się raczej nieelastycznym globalnym popytem i podażą, która w dużym stopniu zależy od czynników zewnętrznych tj. warunki pogodowe, ceny pasz.

Aktualnie sektor mleczarski Unii Europejskiej bardzo aktywnie zajmuje się wyzwaniami związanymi ze zmianami klimatycznymi, mając na uwadze wyraźny cel, jakim jest osiągnięcie zerowej wartości netto emisji dwutlenku węgla dla mleczarni w UE w 2050 roku.

Polska Izba Mleka podkreśla, że postępująca orientacja rynkowa europejskiej polityki rolnej i mleczarskiej od 2003 r. doprowadziła do pełnej integracji unijnych rynków mleka na światowych rynkach mleczarskich. Przetargowa sprzedaż OMP pozwoliła opróżnić zapasy interwencyjne, dając oczekiwany efekt.

 

BREXIT może wstrząsną unijnym sektorem mleczarskim
Czynniki zewnętrzne, takie jak niezarządzany proces BREXIT, niestabilne globalne otoczenie handlowe na poziomie politycznym i „technicznym” są dziś bardzo niepokojące dla unijnego i światowego sektora mleczarskiego.

- Przyszłe warunki handlu w Wielkiej Brytanii i UE są obecnie negocjowane i jeśli Wielka Brytania i UE nie osiągną porozumienia handlowego, Zjednoczone Królestwo będzie musiało przestrzegać taryf „Najbardziej preferowanego narodu” Światowej Organizacji Handlu. Twardy Brexit spowodowałby poważne skutki ekonomiczne zarówno po stronie eksporterów jak i importerów. Jeśli handel krajów UE z Wielką Brytanią utrzyma się na dotychczasowym poziomie szacuje się, że brytyjscy importerzy musieliby zapłacić ponad 2 mld USD na cła importowe z UE na produkty mleczarskie. Oczywiście koszty byłyby także po stronie importerów unijnych.” – mówi Agnieszka Maliszewska, Dyrektor Biura Polskiej Izby Mleka. Dzięki współpracy z organizacjami międzynarodowymi, sfinansowanej z Funduszu Promocji Mleka, na bieżąco jesteśmy informowani o kluczowych aktualnościach dotyczących rynku mleka. – dodaje.

Zostaw swój komentarz

Upewnij się, że podałeś wszystkie informacje w polach wymaganych(*) Kod HTML nie jest dozwolony.

Nasze tytuły:

  • portal informacyjny: zycierolnika.pl
  • kwartalnik: " Życie Rolnika Magazyn Polski" 
Do
góry
Używamy plików cookie żeby usprawnić działanie naszej strony. Pozostając na naszej stronie, wyrażasz na to zgodę. More details…