Wydrukuj tę stronę

Polska potrzebuje własnych upraw soi

28 sierpień 2019
(0 Głosów)
Autor 
Min. J.K. Ardanowski ogląda z rolnikami uprawy soi Fot. MRiRW

Na Krajowym Dniu Soi organizowanym na terenie Stacji Doświadczalnej Oceny Odmian w Chrząstowie koło Nakła nad Notecią obecny był także minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski. Jedną z najważniejszych kwestii było przestawienie wizji zmniejszenia deficytu krajowego białka.

– Uprawa soi w Polsce jest nie tylko możliwa, ale bardzo potrzebna, aby przynajmniej w części uniezależnić się od importu białka paszowego – podkreślił minister Ardanowski.

Minister Ardanowski przyznał, że uzależnienie produkcji zwierzęcej w naszym kraju od zewnętrznego źródła białka jest ogromnym problemem. Polska importuje modyfikowaną genetycznie śrutę sojową, którą następnie skarmiane są polskie zwierzęta hodowlane. Na zakup śruty sojowej rocznie przeznacza około 4 mld zł.

– Uprawę soi w Polsce umożliwia, postęp hodowlany. Jak wynika z badań może być ona uprawiana  właściwie w całej Polsce. W latach 50. czy 60. podobnie przedstawiała się sytuacja z uprawą kukurydzy, a teraz kukurydzę możemy uprawiać nawet w Skandynawii. To też pokazuje jak ogromny wkład w rozwój rolnictwa wnosi hodowla roślin – zaznaczył szef resortu rolnictwa.

– Niezwykle ważny jest unikalny w skali Europy prowadzony w Polsce program badań porejestrowych odmian roślin, który przed wieloma laty stworzył COBORU – powiedział Jan Krzysztof Ardanowski i zaznaczył, że ważne jest abyśmy umieli z tego ogromnego zasobu odmian skorzystać.

Redakcja

Ostatnie od Redakcja

Używamy plików cookie żeby usprawnić działanie naszej strony. Pozostając na naszej stronie, wyrażasz na to zgodę. More details…