Nadwyżka w chowie brojlerów oraz niejasna sytuacja z grypą ptaków przyczyniła się do wewnętrznych kłopotów na rynku rosyjskim. Zdaniem Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz powinna to być przestroga dla Polski.
Działania francuskich producentów drobiu popierają przypuszczenia analityków c o do chęci wzmocnienia pozycji Francji na azjatyckich rynkach o największym potencjale wzrostu.
Amerykański Departament Rolnictwa (USDA) przewiduje, że produkcja mięsa drobiowego w Unii Europejskiej w 2019 roku wzrośnie o około 2 proc. r/r, wobec 2,5 proc. wzrostu w roku 2018, który spowodował był wzrost produkcji w Polsce.
Analitycy cieszącego się bardzo dużym uznaniem branży drobiarskiej Rabobanku oczekują poprawy sytuacji producentów mięsa drobiowego, która ma nastąpić już w najbliższych miesiącach.
Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz podała, że zgodnie z prognozami Zion Market Research. wartość światowego rynku pasz dla drobiu ma wynieść ponad 226 miliardów dolarów.
Zagrożeniem dla polskich producentów mięsa drobiowego może stać się tzw. twardy brexit, ponieważ na rynek Wielkiej Brytanii przypada 17 proc. całego eksportu polskiego drobiu o wartości 1,6 mld zł. Innym zagrożeniem będzie ustawa paszowa, odroczona do 2021 roku.
Analitycy Rabobanku spodziewają się, że druga połowa roku będzie bardziej dochodowa dla producentów drobiu, niż ostatnie miesiące 2018 roku.
UOKiK wydał zgodę na przejęcie przez Smithfield Foods kontroli nad Pini Polonia. W tej sprawie konieczne było przeprowadzenie badania polskiego rynku.
