Pijany kierowca ciągnika doprowadził do kolizji

28 kwiecień 2021
(0 Głosów)
Autor 
Zakaz prowadzenia pojazdów po alkoholu fot. Policja

Nawet dwa lata pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna grozi 37- letniemu mieszkańcowi biłgorajskiej gminy, który kierując ciągnikiem rolniczym na „podwójnym gazie” doprowadził do kolizji z audi.

Na szczęście uczestnikom zdarzenia nic się nie stało. Przypominamy, że nigdy nie należy wsiadać za kierownicę po alkoholu i apelujemy o rozsądek.

Do zdarzenia doszło wczoraj po godzinie 17:00 na trasie Dereźnia – Wola Dereźniańska.

Dyżurny biłgorajskiej komendy otrzymał zgłoszenie o zderzeniu samochodu audi i ciągnika rolniczego. Jak wstępnie ustalili policjanci skierowani na miejsce zdarzenia, 37 – letni kierowca ciągnika marki Władimiriec jadąc w kierunku Woli Dereźniańskiej skręcił w lewo nie upewniając się co do możliwości bezpiecznego wykonania manewru i zderzył się  z wyprzedzającym go w tym czasie audi, którym kierował 40 – latek.

Przeprowadzone przez policjantów badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu wykazało, że kierujący ciągnikiem był nietrzeźwy. Miał w organizmie ponad 0,5 promila alkoholu, a ciągnik którym kierował nie posiadał aktualnych badań technicznych. Kierowca osobówki był trzeźwy. Na szczęście żaden z mężczyzn nie odniósł poważnych obrażeń. Teraz 37 – latek stanie przed sądem.

 

Czytaj również >> Pijany rolnik gonił swój własny ciągnik

 

Przypominamy konsekwencje prawne jazdy w stanie nietrzeźwości:

- Zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych od 3 lat do lat 15

- Świadczenie na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej od 5 do 60 tys. zł.

- Zagrożenie karą do 2 lat pozbawienia wolności

 

Źródło: policja lubelska

Zostaw swój komentarz

Upewnij się, że podałeś wszystkie informacje w polach wymaganych(*) Kod HTML nie jest dozwolony.

Nasze tytuły:

  • portal informacyjny: zycierolnika.pl
  • kwartalnik: " Życie Rolnika Magazyn Polski" 
Do
góry
Używamy plików cookie żeby usprawnić działanie naszej strony. Pozostając na naszej stronie, wyrażasz na to zgodę. More details…