Wsparcie dla rynków mleka i mięsa jest niewystarczające. Konieczne jest uruchomienie rezerwy kryzysowej UE

16 maj 2020
(0 Głosów)
Autor 
Minister J.K. Ardanowski podczas posiedzenia Rady Ministrów Fot. MRiRW

W środę 13 maja br. odbyło się nieformalne posiedzenie Rady Ministrów Rolnictwa UE, w formie wideokonferencji. Tematem rozmów była sytuacja kryzysowa w rolnictwie, wywołana pandemią COVID-19 oraz wdrożenia niezbędnych działań mających na celu pomoc sektorowi rolnemu.

W czasie rozmów minister Ardanowski podkreślił, że przygotowane przez Komisję  Europejską działania dla wsparcia niektórych rynków (mleka i mięsa) są niewystarczające.
— Chciałbym przedstawić propozycje Polski, które należy podjąć w celu przeciwdziałania tej trudnej sytuacji, w której znalazła się cała Unia Europejska. Uważam, że trzeba wesprzeć rynki zarówno poprzez ujęcie finansowe, jak i poprzez rozszerzenie o nowe sektory — mówił minister.

Komisja Europejska nie uwzględniła wielokrotnie postulowanej przez Polskę potrzeby wsparcia sektora drobiarskiego, np. w formie dopłat do prywatnego przechowywania. Inne sektory, nieobjęte przyznaną  pomocą, są w Polsce w coraz trudniejszej sytuacji. Przede wszystkim wspomniany już drób, a ostatnio wieprzowina.

Od połowy marca do końca kwietnia br. cena skupu kurcząt brojlerów spadła o około 14%, a w porównaniu do ceny sprzed roku o 16%. Na przełomie kwietnia i maja br. odnotowano również gwałtowny spadek cen skupu żywca wieprzowego – w relacji tygodniowej o 7,4%, miesięcznej o 12,5%. Obecnie ceny są jeszcze niższe. Należy niezwłocznie uruchomić dopłaty do prywatnego przechowywania mięsa drobiowego i wieprzowiny.

 

Uruchomienie rezerwy kryzysowej z budżetu UE jest uzasadnione
Minister Ardanowski podkreślił, że w obecnej sytuacji kryzysowej rolnictwa, uruchomienie rezerwy kryzysowej z budżetu UE jest uzasadnione. Da rolnikom możliwość przetrwania tego trudnego okresu i pomoże zahamować upadek gospodarstw rolnych w UE.

Rezerwa  kryzysowa  została utworzona  w budżecie Europejskiego Funduszu Gwarancji Rolnych (EFRG) na wypadek poważnych kryzysów mających wpływ na produkcję
lub dystrybucję produktów rolnych. Bez wątpienia skutki pandemii COVID-19 spełniają warunki do jej uruchomienia.

 

Dotacje dla grup producenckich i podmiotów skupujących
Minister zauważył również, że zmniejszenie strat producentów rolnych, grup producentów rolnych oraz podmiotów skupujących i przetwarzającym produkty rolne może nastąpić poprzez wsparcie finansowe w formie dotacji. Dotacja taka mogłaby zostać wykorzystana na bieżącą obsługę zobowiązań finansowych z tytułu kredytów zaciągniętych na inwestycje w rozwój oraz na częściowe rekompensaty utraconych przychodów w związku z brakiem możliwości realizacji kontraktów w okresie ograniczeń w handlu międzynarodowym.

W sytuacji spowolnienia gospodarczego, te podmioty w pierwszej kolejności odczują skutki ograniczeń i mogą być zagrożone upadłością. Dotyczy to rynku wołowiny, mleka, roślin ozdobnych oraz producentów grzybów na eksport, a w szczególności rynku drobiu, który to nie został uwzględniony w pakiecie pomocy w zakresie prywatnego przechowywania mięsa.

 

Zmiany w ramach PROW
W ramach poszukiwania środków finansowych na niezbędne działania minister Ardanowski poparł propozycje, by 1% alokacji obecnego PROW 2014-2020 przeznaczyć w formie ryczałtu dla sektorów znajdujących się w trudnej sytuacji finansowej. Zaapelował, by podnieść ten budżet do 2% środków PROW, gdyż straty w sektorze żywnościowym w Polsce obejmują dużą grupę podmiotów z całego łańcucha żywnościowego, w tym m.in. małych gospodarstw. Odpowiednia wielkość budżetu, umożliwi utrzymanie płynności finansowej rolników i przedsiębiorstw na obszarach wiejskich.

 

Podniesienie limitów de minimis
Ponadto polski minister rolnictwa wskazał, że potrzebne jest podniesienie limitów pomocy de minimis tak, by na przyszłości można było uruchomić pomoc stosownie do występującej skali potrzeb w danym kraju.

Poszukując dalszych źródeł sfinansowania pomocy rolnikom, minister Ardanowski zaproponował zwiększenie wsparcia sektorów w trudnej sytuacji  (np. jagnięciny, wołowiny) poprzez podniesienie kwoty pomocy w ramach  płatności związanych z produkcją.


— W tym celu powinniśmy wzmocnić ten instrument i umożliwić państwom członkowskim zwiększenie puli środków dostępnych na ten cel, już w roku 2020. Takie rozwiązanie nie wiąże się z żadnymi dodatkowymi środkami finansowymi z budżetu UE, a daje szansę na pomoc w sektorach najbardziej dotkniętych kryzysem — powiedział Ardanowski.

 

 

Oprac. Sabina Pietrek, źródło: ARiMR

Zostaw swój komentarz

Upewnij się, że podałeś wszystkie informacje w polach wymaganych(*) Kod HTML nie jest dozwolony.

Nasze tytuły:

  • portal informacyjny: zycierolnika.pl
  • kwartalnik: " Życie Rolnika Magazyn Polski" 
Do
góry
Używamy plików cookie żeby usprawnić działanie naszej strony. Pozostając na naszej stronie, wyrażasz na to zgodę. More details…